środa, 16 marca 2016

INGLOT - Eyeliner Gel Black

Dzisiaj mam dla Was recenzję jednego z moich eyelinerów do oczu - jest nim z pewnością znany wszystkim eyeliner w żelu firmy Inglot w kolorze czerni o numerku 77. Koszt eyelinera to ok. 40 zł. Opakowanie produktu jak dla mnie bardzo wygodne, słoiczek z odkręcanym wieczkiem, plastikowy, lekki i poręczny.

Konsystencja produktu bardzo dobra ale tylko na początku, z czasem wysycha, staje się toporny i ciężko się z nim pracuje.
Pigmentacja to głęboka czerń, jak najbardziej satysfakcjonująca moją osobę, a więc tutaj duży plus, niestety potrafi odbijać się na powiece nawet przypudrowanej. Nigdy nie miałam problemu  z tłustymi powiekami, więc dziwiło mnie to gdy widziałam na nich odbity eyeliner co mnie doprowadzało do szału.


Co do ceny produktu to jak dla mnie  nie jest wart tej ceny, w swojej kolekcji posiadam również wiele innych tego typu produktów, przykładowo maybelline lasting drama eyeliner, jest tańszy i lepszej jakości, nie zawiódł mnie, nie odbijał się na powiece tak jak opisywany Inglot. 



Niestety eyelinery w żelu potrafią zasychać, co utrudnia nam późniejszą ich aplikację, na ratunek w takiej sytuacji przychodzi nam Duraline z Inglota do rozcieńczenia zaschniętego produktu i znów możemy się cieszyć jego konsystencją. Z kilkoma kroplami tego produktu eyeliner jest cudowny. Dużo łatwiej się go nakłada z większą precyzją i przede wszystkim jest bardziej trwały. Wystarczy użycie zaledwie kilku kropelek duralina i eyeliner uratowany.



Eyeliner jest bardzo wydajny to przyznam jak również radzę zaopatrzyć się w płyn dwufazowy ( np. nivea) do zmywania makijażu ponieważ ciężko się go zmywa zwykłym mleczkiem czy płynem micelarnym. 
-------------------------------------------------------------------
Poniżej zamieszczam linki do opisywanych produktów;
Duraline - Inglot
Eyeliner Gel Inglot

2 komentarze:

  1. Dużo czytałam na temat tego eyelinera. Blogerki oraz youtuberki bardzo go sobie chwalą. Ale pojawia się coraz więcej postów na temat jego wad. Dzięki za bardzo przydatny post. Pozdrawiam.

    www.avanvous.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz i obserwację.
Make Up My Passion